Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kamienna Góra. Pogrzeb Kamilki i marsz milczenia

Alina Gierak
Kamienna Góra. Pogrzeb dziewczynki, która w środę została śmiertelnie raniona siekierą w głowę, rozpocznie się jutro (22 sierpnia) mszą o godz. 12 w kościele w Kamiennej Górze. Kamilka spocznie na starym cmentarzu przy ul. Katowickiej. Pożegnają ją rodzina, przyjaciele, koledzy ze szkoły, ale także mieszkańcy, przeżywający ciągle tragedię , do której doszło w ich mieście.

Pogrzeb dziewczynki rozpocznie się mszą o godz. 12 w kościele w Kamiennej Górze. Kamilka spocznie na starym cmentarzu przy ul. Katowickiej. Pożegnają ją rodzina, przyjaciele, koledzy ze szkoły, ale także mieszkańcy, przeżywający ciągle tragedię , do której doszło w ich mieście. Zapowiadają, że chcą w dniu pogrzebu zorganizować marsz pamięci. - Jeśli będzie taka potrzeba, pomożemy mieszkańcom przy jego organizacji - zapewnia Marcin Ryłko z Urzędu Miejskiego w Kamiennej Górze.
Areszt dla zabójcy
Zabójca 10-latki decyzją Sądu Rejonowego w Kamiennej Górze został umieszczony na trzy miesiące w areszcie tymczasowym. Za zarzucaną mu zbrodnię grozi kara od 12 lat do 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego więzienia.
O 27-letnim Samuelu N. czytaj więcej
TUTAJ
Wczoraj prokurator oczekiwał na wynik testów toksykologicznych, które miały wykazać czy Samuel N. był pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. - Niestety, wyników nie mamy - mówi Ewa Węglarowicz-Makowska, prokurator okręgowy w Jeleniej Górze. - Laboratorium poinformowało nas, że wyniki będą znane dopiero za około 2 tygodnie - dodaje.
O zarzutach dla Samuela N. czytaj
TUTAJ

W następnym tygodniu prokurator powoła biegłych lekarzy psychiatrów, którzy zbadają stan zdrowia psychicznego Samuela N. Być może mężczyzna zostanie skierowany na obserwację psychiatryczną w warunkach izolacji.
Żałoba w Kamiennej Górze
Po zabójstwie 10-latki w Kamiennej Górze panuje smutek i przygnębienie.Odwołano kino pod gwiazdami. Pod drzwiami księgarni, przy której doszło do zbrodni mieszkańcy, przynoszą znicze i maskotki.
Kamila była znana kamiennogórzanom. Pomagali jej rodzinie w leczeniu dziecka. Okazało się bowiem, że dziewczynka urodziła się z poważną wadę serca. Przeszła wiele operacji, a mieszkańcy pomagali w jej rehabilitacji przekazując pieniądze przez fundacj. Przed Kamilą była jeszcze jedna operacja. Już jej nie doczekała...

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kamiennagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto