Do zdarzenia doszło w nocy z 27 na 28 listopada 2012 roku w Lubawce. Zbigniew B. usiłował dokonać zabójstwa Bożeny B. zadając jej kilka ciosów nożem w okolice klatki piersiowej oraz jamy brzusznej. Kobiecie na ratunek pośpieszył ojciec Tadeusz S. On także został zaatakowany nożem i dostał ciosy w okolice klatki piersiowej. Ranni spędzili kilkanaście dni w szpitalu.Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Wobec zaistnienia uzasadniających wątpliwości co do stanu poczytalności podejrzanego in tempore criminis w toku prowadzonego śledztwa powołano biegłych lekarzy psychiatrów - wyjaśnia Violetta Niziołek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
Z opinii biegłych wynika, iż podejrzany miał całkowicie zniesioną zdolność rozumienia znaczenia zarzucanych mu czynów i pokierowania swoim postępowaniem.
Jednocześnie biegli uznali, że pozostanie wymienionego na wolności stwarza groźbę poważnego niebezpieczeństwa dla istniejącego porządku prawnego i zachodzi wysokie prawdopodobieństwo ponownego popełnienia przez niego czynu zabronionego.
W powyższej sytuacji prokurator zgodnie z przepisami polskiej procedury karnej /art. 324 kpk/ wystąpił do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze z wnioskiem o umorzenie prowadzonego przeciwko Zbigniewowi B. postępowania ze względu na stan niepoczytalności w chwili czynu i zastosowanie środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia go w zamkniętym zakładzie leczniczym.
- __Przypomnieć należy, iż podejrzany zgodnie z obowiązującymi przepisami począwszy od etapu postępowania przygotowawczego reprezentowany jest przez obrońcę, który został wyznaczony przez sąd na wniosek prokuratora.[i - dodaje Violetta Niziołek
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?