Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gwiazdy zastawiają pułapki na rodziców

Janusz Pawul
Śpiące kotki, Marcin Gortat, czy może pędzący bolid F1? Wszystko zależy od naszego portfela.
Śpiące kotki, Marcin Gortat, czy może pędzący bolid F1? Wszystko zależy od naszego portfela. Janusz Pawul
To już ostatni moment, żeby zrobić szkolne zakupy dla dzieci. I o ile w kwestii podręczników wielkiego wyboru nie ma, o tyle przy kupnie zeszytów, warto zwracać uwagę na to, co się kupuje

Gimnazjalista pierwszoroczniak musi do szkolnego plecaka załadować zeszyt do polskiego, niemieckiego, angielskiego, wiedzy o społeczeństwie, historii, geografii, biologii, matematyki, fizyki i chemii. Warto też, żeby miał jakiś brudnopis i zeszyt na punkty, czy uwagi od nauczycieli. To sprawia, że rodzice gimnazjalisty już na dzień dobry, na 1 września muszą mu kupić co najmniej 12 zeszytów. Gimnazjum to poważna szkoła, więc minimum 96 kartkowych i do tego w twardej oprawie.
Warto się jednak przed takim zakupem dobrze zastanowić, bo jak się okazuje, można sporo przepłacić. Jak? Ulegając presji nastolatka i modzie na oryginalną okładkę zeszytów. Sprawdziliśmy. W Zgorzelcu najmodniejsze są okładki ze sportowcami i popularnymi postaciami telewizyjnymi. Największą furorę robi więc Robert Kubica. Za samochód jedynego Polaka w F1 na okładce zeszytu np. do matematyki naszej pociechy zapłacimy (w zależności od producenta i sklepu, w którym dokonujemy zakupu) około 8 zł! Popularny jest też koszykarz, jedyny Polak w NBA Marcin Gortat. Jego twarz na okładce jest jednak około złotówki tańsza, niż Kubicy. Popularne są także postacie z filmu Włatcy Móch. Za durnego Cześka , gburowatego Anusiaka, zarozumiałego Maślanę, czy przemądrzałego Konieczkę na okładce trzeba zapłacić około 6 zł. Inne popularne tematy są nieco tańsze. Za motyw koszykówki ulicznej, czy samochodów zapłacimy ok 4,5 zł. Ale uwaga, jeśli rozsądek ma zwyciężyć młodzieżową modę, warto się zastanowić nad zeszytami z okładkami przedstawiającymi pejzaże lub zdjęcia zwierząt. Za zeszyt z papugą albo wtulonymi w siebie, śpiącymi kotami zapłacimy w jednym ze zgorzeleckich sklepów już tylko 3,5 zł. Też 96 kartek, też twarda oprawa, a jaka różnica! Tylko jak przekonać trzynastolatka, żeby w szkole na ławce położył na angielskim zeszyt ze śpiącymi kotkami?

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kamiennagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto