Śmierć w Kamiennej Górze. Nieszczęśliwy wypadek 44-latka
Alina Gierak
Śmierć w Kamiennej Górze. Na miejscu zginął 44-letni mężczyzna, pod którym zawaliła się podłoga komórki gospodarczej. Mężczyzna wszedł na poddasze, bo prawdopodobnie chciał uratować małe kotki.
Śmierć w Kamiennej Górze
Do nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj (24 czerwca) wieczorem. - Mężczyzna wszedł na poddasze starej poniemieckiej komórki - relacjonuje Grzegorz Szewczyk z policji w Kamiennej Górze. Pod 44 -latkiem zawaliła się drewniana podłoga. Upadł na kamienna na posadzkę. Poniósł śmierć na miejscu. Policja zakwalifikowała zdarzenie jako nieszczęśliwy wypadek. Prawdopodobnie mężczyzna poszedł do komórki by uratować nowo narodzone kotki.
Wideo
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!